Z przykrością informujemy, że czcigodny Sangter Rinpocze od tygodnia jest w szpitalu w Wiedniu i spędzi tam jeszcze najbliższe dwa tygodnie. Powodem jest infekcja ropna wywołana problemami z dwoma kręgami w dolnej części kręgosłupa. Początkowo Rinpocze prosił nas o nie informowanie o swej chorobie, gdyż nie chciał niepokoić  uczniów i miał nadzieję, że po kilku dniach wyjdzie ze szpitala i poprowadzi seminarium w Grabniku. Lekarze zdecydowali jednak, że potrzebna jest dalsza hospitalizacja.Zarówno Rinpocze, jak i lekarze proszą, aby nie odwiedzać Rinpoczego w szpitalu, ponieważ potrzebuje on teraz dużo spokoju i odpoczynku - wymaga tego proces leczenia.Rinpocze poprosił też, aby nie rezygnować z zaplanowanego seminarium, a w przerwach między sesjami zaangażować się w prace przy przygotowaniu tekstów i mantr niezbędnych do wypełnienia wielkiego posągu i stupy. Te prace są według Rinpoczego niezmiernie ważne i przynoszą niewyobrażalny pożytek.Podobnie jak Rinpocze mamy nadzieję, że uda się tego lata zorganizować w Grabniku co najmniej weekendowy kurs z Rinpoczem, niemniej dopóki trwa proces leczenia, nie sposób wskazywać na żadne daty.Wiemy, iż wielu z Was rezerwowało specjalnie czas i środki na spotkanie z Rinpoczem. Zwracamy się jednak z apelem, aby nie rezygnować z przyjazdu i wziąć udział w seminarium. W porannych sesjach będziemy wykonywać praktykę Białej Tary i recytować mantry w intencji szybkiego powrotu Rinpoczego do zdrowia. Popołudniowe sesje będą się odbywać zgodnie z programem. W uzgodnieniu z Rinpoczem zaplanowane abhiszeki i wykłady poprowadzi Lama Rinczen.Przy wielu okazjach otrzymywaliśmy nauki o tym, jak wielka jest siła modlitw wykonywanych wspólnie przez ludzi utrzymujących czyste więzi z Lamą. Szczególnie teraz mamy okazję zastosować te nauki w praktyce, modląc się o zdrowie Rinpoczego oraz spełniając jego życzenie, byśmy zaangażowali się w pracę przy posągu i stupie.